Przychodzi baba do spowiedzi i mówi te grzechy i mówi, a ksiądz patrzy za nią wielka kolejka i mówi: to niech pani jutro przyniesie tyle ziemniaków ile pani ma grzechów. Na 2 dzień baba przyniosła worek ziemniaków. Ksiądz mówi: aż tyle? A baba mówi: mój syn stoi jeszcze ciągnikiem z dwoma wozami.
Przychodzi człowiek do lekarza z półką na głowie. Lekarz się pyta: – Co panu jest? – Pułkownik.
Przychodzi baba do lekarza a lekarz biega wokół biurka: – Co się panu stało, panie doktorze! – Lekarz okręgowy!
Przychodzi baba do lekarza z wielkim słoikiem dżemu. Lekarz pyta: – Co pani jest? – Monster jam
Baba przychodzi do lekarza i mówi: – Śnią mi się postacie z Gwiezdnych wojen – A kiedy to się zaczęło? – Dawno, dawno temu w odległej galaktyce.
Przychodzi baba do kiosku i mówi: – Poproszę te chipsy za 90gr. Kasjerka podaje i mówi: – Proszę bardzo. Baba na to: – Przepraszam, ile te chipsy kosztują?
Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. Lekarz pyta co pani jest? – Facebook
Przychodzi baba do lekarza z listkami na głowie. – Co pani tak zdębiała? – A, czasem tak mi włosy dęba stają.
Przychodzi baba do urzędu i wypisuje kartę, oddaje urzędnikowi. A urzędnik: – Musi pani postawić kropkę. – Niech pan postawi. – Nie, nie bo ta kropka musi być napisana pani charakterem pisma.
Przychodzi baba na pocztę. Pracownica poczty daje jej telegram. Baba tak czyta i czyta i się skrobie po piczce. Na to ludzie stojący w kolejce: – co pani? – no co, tu jest napisane: POGRZEB W SZCZECINIE.