Blondynka: Ej ruda pożycz mi szampon! Ruda: Przeci…
Blondynka: Ej ruda pożycz mi szampon! Ruda: Przecież masz swój, nowy, widziałam jak kupowałaś! Blondynka: Tak ale on jest do włosów suchych, a ja już je zmoczyłam.
Śmieszne Dowcipy, Dobre żarty. Wyjątkowy Humor. Duży zbiór Kawałów. U nas nie będziesz się nudził
Blondynka: Ej ruda pożycz mi szampon! Ruda: Przecież masz swój, nowy, widziałam jak kupowałaś! Blondynka: Tak ale on jest do włosów suchych, a ja już je zmoczyłam.
Przed lwem ucieka blondynka, brunetka i ruda. Po chwili brunetka sypie piaskiem w lwa oczy, lew się otrzepuje. Potem ruda sypie piaskiem w lwa oczy i lew się otrzepuje. Ruda i brunetka wchodzą na drzewo, a blondynka nie weszła, a brunetka pyta się blondynki: – Czemu nie wchodzisz na drzewo? – Ja nie sypałam lwu piaskiem w oczy!
Przychodzi rudy do bruneta i mówi: – Stary ta blondynka z parteru chciała mi zrobić zdjęcie telefonem – I co w tym dziwnego? – pyta brunet. – Tak nic jakby nie to, że stacjonarnym.
Uciekły 3 dziewczyny z więzienia : blondynka, ruda i brunetka… Schowały się na drzewa. Policja podchodzi do 1 drzewa a ruda mówi: hau! A policja: to pewne jakiś pies… Policja pochodzi do 2 drzewa a brunetka mówi: miał! A policja: to pewnie jakiś kot… Policja podchodzi do 3 drzewa a blondynka: muuuu!!!
Teleturniej dla kobiet. Prowadzący pyta pierwszą z nich, brunetkę: – Ile liter D mieści się w słowie bonanza? – Oczywiście zero. Prowadzący zadaje to samo pytanie rudej. – Jedno D, o przepraszam, pomyliłam się, oczywiście zero. To samo pytanie dla blondynki. – Chwileczkę, policzę, już wiem 243 D. Prowadzący, bardzo zdziwiony, pyta: – Jak pani do tego doszła? Blondynka (śpiewa na melodię z serialu): – damdaradamdaradam bonanza damdaradamdaradamdaradam bonanza.
Rudy mówi do mamy: – Mamo, czy ja jestem adoptowany? – Byłeś – Jak to byłem? – Byłeś ale cię oddali.
Czego rudy nie ma na imprezie? Zaproszenia
Idą trzy dziewczyny, brunetka ruda i blondynka. Wracają z zakupów. Brunetka i ruda zauważyły że autobus im odjeżdża, wiec zaczeły biec. A na to blondynka mówi 'Kto nas goni?’
W zawodach pływackich bierze udział blondynka, brunetka i ruda. Ruda przepłynęła 40 m i zaczęła się topić. Brunetka przepłynęła 60 m i zaczęła się topić. Blondynka przepłynęła 80 m i stwierdziłam że się zmęczyła i wróciła na start.
Blondynka, brunetka i ruda pracowały w jednej firmie. Pewnego dnia szefowa oświadczyła, że wcześniej kończy pracę. Po jej wyjściu brunetka mówi do pozostałych: – Hej dziewczyny, szefowa się urwała, to może my też pójdziemy wcześniej? I tak też zrobiły. Brunetka poszła do kina, ruda do knajpy a blondynka do domu. Wchodząc do domu usłyszała dziwne odgłosy dochodzące z sypialni. Otwiera drzwi i widzi swoją szefową w łóżku ze swoim mężem. Cichutko zamknęła drzwi i prędko wróciła do pracy. Następnego dnia sytuacja się powtarza i po wyjściu szefowej brunetka znowu proponuje wcześniejsze wyjście z pracy. Na to blondynka: – O nie, dzisiaj już na to nie idę. Wczoraj już prawie mnie złapali!